środa, 19 czerwca 2013

Zdołowana.

Waga: 68,1 kg.

Dlaczego zawsze jest pod górę?
Dlaczego inni ludzie nie rozumieją, że pewnych rzeczy nie chcemy robić?
Dlaczego, jak się wali na głowę to wszystko na raz?
Problemy, wieczne problemy...


1 komentarz:

  1. Na pewno dasz sobie z nimi radę. Trzymam kciuki!
    Ale jest już tak, że jeśli coś się psuje, to psuje się wszystko.

    OdpowiedzUsuń