Waga: ...
Witam Lady!
Troszkę mnie tu nie było, niestety teraz jest straszny zawrót głowy na uczelnie. Zaczęła się sesja, ale także ładna pogoda. Czas na trochę aktywności! Postanowiłam wyciągnąć rower. Nie można przez cały dzień siedzieć w domu.
Nie napisałam mojej obecnej wagi, gdyż po prostu boję się na nią stanąć.
Bilans na dziś: serek wiejski, kabanos z kromką chleba razowego, trochę sałatki owocowej.
Pije przeważnie wodę. Nasz organizm, nie wszystko za nią uważa. Kawa, cola, soki - to nie woda. Należy pić co najmniej dwa litry wody dziennie. Staram się to robić :)
Trzymajcie się!!
,,Obsesją kobiety jest to, że jej bransoletka mogłaby być jej paskiem"
Ramón Gómez de la Serna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz